EN

20.11.2015 Wersja do druku

Wnętrza, które zyskują z upływem czasu

Pół wieku temu otwarto po odbudowie Teatr Wielki. Za zabytkową fasadą znalazł się całkiem nowy budynek, dużo większy niż przed zniszczeniem we wrześniu 1939 roku. Dziś to Teatr Narodowy - pisze Jerzy S. Majewski w Gazecie Wyborczej - Stołecznej.

Na dzień uroczystości wybrano 19 listopada, bo dokładnie tego dnia 140 lat wcześniej, w 1825 roku, został wmurowany kamień węgielny pod budowę nowego gmachu Teatru Narodowego. Dzień wcześniej na widowni zasiadło kilkuset pracowników przedsiębiorstw budujących gmach i obejrzało balet "Pan Twardowski". Oficjalne uroczystości otwarcia w piątek 19 listopada 1965 r. rozpoczęły się o godz. 11.30. Wstęgę rozciągniętą na pierwszym stopniu klatki schodowej przecinał minister Lucjan Motyka, a o godz. 12 odbył się koncert poświęcony twórczości Karola Kurpińskiego, Stanisława Moniuszki i Karola Szymanowskiego. Grały orkiestry Teatru Wielkiego pod dyrekcją Zdzisława Górzyńskiego i Mieczysława Mierzejewskiego oraz Filharmonii Narodowej dyrygowana przez Witolda Rowickiego. Przed koncertem przemawiał pisarz Jarosław Iwaszkiewicz. Cyrankiewicz na "Strasznym dworze" Do historii przeszły jednak wydarzenia z 20 listopada 1965 r. Wtedy wystawiono operę "

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wnętrza, które zyskują z upływem czasu

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 271 - Magazyn Stołeczny

Autor:

Jerzy S. Majewski

Data:

20.11.2015