O godz. 19 każdy będzie mógł być dzisiaj widzem Opery Narodowej. To będzie pierwsza streamingowa transmisja całego przedstawienia.
- Jeśli nasi przodkowie marzyli kiedyś, żeby polscy wieszcze trafili pod strzechy, to ta idea urzeczywistnia się właśnie teraz dzięki internetowi - mówi Waldemar Dąbrowski, dyrektor Opery Narodowej. - Po raz pierwszy arcydzieło Moniuszki, jakim jest "Straszny dwór", ma szansę zagościć w każdym domu, nie tylko w Polsce. Spektakle operowe coraz częściej są transmitowane przez internet i dzięki temu z kilkunastodniowym opóźnieniem możemy oglądać najnowsze premiery czołowych teatrów świata: monachijskiej i wiedeńskiej Staatsoper, londyńskiej Covent Garden czy brukselskiej La Monnaie. W Warszawie przygotowania do wejścia na platformę internetową trwały od paru lat, intensywnie zaczęto nad tym pracować przez ostatnie miesiące. Na piątym piętrze Teatru Wielkiego w Warszawie powstało najnowocześniejsze studio telewizyjne, umożliwiające nie tylko transmisję, ale równie rejestrację spektakli w systemie 4K. W przyszłości Opera Narodowa chce bow