EN

17.11.2015 Wersja do druku

Kraj. Transmisja multimedialnej "Lulu"

Nowa inscenizacja "Lulu" Albana Berga w reż. Williama Kentridge'a, której premiera miała miejsce 5 listopada w nowojorskiej The Metropolitan Opera, już zebrała wyśmienite recenzje. W sobotę 21 listopada zobaczymy ją na żywo na ekranach kin.

Wyjątkowe, mocno skandalizujące dzieło Albana Berga. "Lulu", podobnie jak "Turandot" Pucciniego, należy do oper dokończonych po śmierci kompozytora przez kogoś innego - w tym przypadku przez Friedricha Cerhę, i to dopiero 44 lata po śmierci Berga. Skomplikowana historia Lulu - "modliszki idealnej" - sprowadza się do korowodu mężczyzn, z których żaden nie potrafi się oprzeć zmysłowej kobiecie o podejrzanej przeszłości. Przez swoje szaleństwa Lulu popada w kłopoty, które ze szczytu powodzenia strącają ją na samo dno, aż do finałowego spotkania z Kubą Rozpruwaczem. W postać rozpustnej Lulu wcieli się niemiecka sopranistka Marlis Petersen, znana widzom z występu w roli Zuzanny w "Weselu Figara". Rolę zakochanej w niej hrabiny wykona po raz pierwszy w swej karierze Susan Graham. Za pulpitem dyrygenckim staje dyrektor muzyczny Walijskiej Opery Narodowej (Welsh National Opera) Lothar Koenigs, reżyseruje artysta multidyscyplinarny William Kentridge, którego

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Data:

17.11.2015

Wątki tematyczne