EN

16.11.2015 Wersja do druku

Mikro-makroświat z ulicy Lizbońskiej

"Dziady po Białoszewskim" wg Mirona Białoszewskiego w reż. Anny Retoruk w Teatrze Lalki i Aktora Kubuś w Kielcach. Recenzja Ryszarda Kozieja z Radia Kielce.

To nie była zwykła premiera, poprzedziło ją spotkanie z przyjaciółmi bohatera spektaklu - poety Mirona Białoszewskiego. Na scenie teatru pojawili się goście z Warszawy, przede wszystkim Tadeusz Sobolewski na co dzień znany krytyk filmowy ale też autor książki "Człowiek Miron" oraz panie, które w czasach Mirona uczestniczyły we wtorkowych, dziś zmitologizowanych spotkaniach, założycielki fundacji jego imienia. Miron Białoszewski to jeden z najważniejszych twórców powojennej literatury polskiej, rówieśnik Wisławy Szymborskiej i Tadeusza Różewicza, równie oryginalny i równie wielki jak oni. Nic dziwnego, że młodzi twórcy sięgają do tej twórczości, chcą przeniknąć tajemnice jego artystycznych kreacji. Premierowy spektakl "Dziady po Białoszewskim" przygotowała na kieleckiej scenie lalkowej Anna Retoruk studentka wydziału lalkarskiego w Białymstoku warszawskiej Akademii Teatralnej, młoda filigranowa osoba wyraźnie zauroczona magią Mirona, nie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Autor:

Ryszard Koziej, Radio Kielce SA

Data:

16.11.2015

Realizacje repertuarowe