Zbliża się wielkie święto współczesnego teatru, czyli festiwal Interpretacje. To jedyny taki przegląd w Polsce poświęcony sztuce reżyserii.
Organizacja festiwalu teatralnego to cale nie takie proste zadanie. Wyobraźcie sobie, że specjalnie na rozpoczynające się w najbliższą sobotę Interpretacje trzeba było m.in. załatwić kilka kilogramów śniegu i kupić prawdziwy pistolet. Śnieg uda się wytworzyć dzięki specjalnej maszynie, którą dysponuje katowicki Spodek. Co więcej, organizatorzy z całego regionu ściągnęli ponad 600 podestów, żeby w miejscach występów, których jest kilka, pobudować widownie i sceny. Największa pod względem pojemności będzie przestrzeń w hali Międzynarodowego Centrum Kongresowego, gdzie po raz pierwszy wystawiony zostanie spektakl. - Musieliśmy spełnić różne inne oczekiwania naszych gości, na przykład w kwestii pożywienia. Jedni życzą sobie grillowane warzywa, inni posiłki bez glutenu. Dla aktorów z Rosji dodatkowo zobowiązani byliśmy kupić specjalne fluidy do malowania twarzy, bo przecież nie będą ich specjalnie przywozić - opowiada Remigiusz Tu