EN

24.10.2015 Wersja do druku

Zwroty: Platynowy opornik

Tomczyk to autor niepokorny. Jakiś czas temu nie opublikował tekstu "Zaręczyn" branżowy miesięcznik "Dialog". Już po wyprodukowaniu spektaklu przez Teatr TV autor poskarżył się na prześladowania - pisze Witold Mrozek w dwutygodniku.com

W Teatrze Telewizji już tak jest, że nawet jeśli wszystko zacznie generalnie iść w dobrą stronę, gdy wystawia się nowe polskie teksty, a i coraz więcej przedstawień z krajowych teatrów trafia na antenę, to od czasu do czasu pojawić się musi jakiś spektakl-biedafilm. Czyli zrobiony pod teatralnym szyldem film wyglądający tak, jakby odbyły się dwa dni zdjęciowe, a aktorzy otrzymali scenariusz dwa dni przed pierwszym klapsem. To nie tak, że reżyser filmowy w Teatrze TV skazany jest na klęskę. Z sukcesem ironicznym wodewilem "Pamiętnik pani Hanki" debiutował tam Borys Lankosz, zabawną i świetnie zagraną "Moralność pani Dulskiej" wystawił Marcin Wrona. Nie chcieli oni jednak tworzyć poruszającego świadectwa naszej współczesności, portretu epoki w ostrym obyczajowym skrócie. A niektórzy taki zamiar mieli. Biedafilm w Teatrze TV musi czasem zrobić Juliusz Machulski. Na inaugurację rozpoczętego właśnie sezonu największa scena Polski nadała j

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zwroty: Platynowy opornik

Źródło:

Materiał nadesłany

www.dwutygodnik.com nr

Autor:

Witold Mrozek

Data:

24.10.2015