EN

23.10.1966 Wersja do druku

Klasycy komedii (fragm.)

Nowy sezon teatralny w Warszawie rozpoczął się pod znakiem uśmiechniętej Muzy komedii. Dwaj zna­komici potentaci tego ga­tunku dramatycznego re­prezentowani są w tej chwili na dwóch scenach stołecznych: Molier i Fre­dro. Teatr Dramatyczny wy­stawia "Szkołę żon". Ta wspaniała sztuka klasyka francuskiego może posłu­żyć jako unaocznienie sta­rej prawdy, że w dziedzi­nie artystycznej ważne jest nie "co", ale "jak". W isto­cie, cóż bardziej z pozoru wyświechtanego i ograne­go, niż schemat fabularny tego utworu, stosowany odwiecznie w każdej nie­omal farsie i komedii: nie­fortunne zabiegi zazdrosne­go "opiekuna", trzymające­go pod ścisłą strażą młodą i ładną pupilkę, z której pragnie uczynić swoją mał­żonkę, i w tym celu stara się ją odgrodzić od pokus tego świata i od zetknięcia się z jakimś młodszym od siebie i ponętniejszym ry­walem? A jednak geniusz Moliera potrafił nasycić ten banalny motyw taką świeżością, przepro

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Kobieta i Życie nr 43

Autor:

lj

Data:

23.10.1966

Realizacje repertuarowe