EN

7.10.2015 Wersja do druku

Raz, dwa, trzy... Gramy!

"Wklęsły" w reż. Ewy Obrębowskiej-Piaseckiej w Scenie Roboczej w Poznaniu. Pisze Anna Rogulska w portalu kultura.poznan.pl.

Ewa Obrębowska-Piasecka w roli reżyserki "Wklęsłego" opowiada o bliskości, teatrze i bliskości w teatrze. Czerwone ściany Sceny Roboczej dotąd wydawały mi się ponure. Ich przygaszony odcień ciążył, w połączeniu z czernią nasuwał piekielne skojarzenia. Dopiero we "Wklęsłym" zobaczyłam, że to szczęśliwa czerwień - można ją rozpalić tak, by ogrzewała ludzkim ciepłem, tryskała życiem, emanowała uczuciami. Tak działa teatr w wykonaniu Ewy Obrębowskiej-Piaseckiej. Grażynka, Januszek, Patryczek Trójka czerwonych aktorów: Grażyna Wydrowska, Janusz Stolarski i Patryk Krause, w czerwonych urodzinowych czapkach zabiera się do gry na czerwonym trójkątnym dywanie. Najpierw jest to trochę przedszkolna dywanikowa zabawa, w czasie której pieszczotliwie zdrabniają swoje imiona, łaskoczą się, przepychają. Stolarski i Wydrowska roztkliwiają się nad Patrykiem, noszą go, niańczą. Przez moment miałam obawę, że pozostaną już w tej uprzywilej

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Raz, dwa, trzy... Gramy!

Źródło:

Materiał nadesłany

kultura.poznan.pl

Autor:

Anna Rogulska

Data:

07.10.2015

Realizacje repertuarowe