EN

8.10.2015 Wersja do druku

Andrzej Konopka: Jak zostałem Burdel Tatą?

- Na pewno będzie to miejsce dla osób spragnionych przestrzeni, w której ścierają się różne idee, w którym działają bardzo różni ludzie z najrozmaitszymi pomysłami - mówi Andrzej Konopka w rozmowie z Ewą Jankowską z Metra.

Były nauczyciel wf-u, pasjonat teatru i duszpasterz hipsterów, który w Charlotte był raz, a koło Cafe Relaks czasem przejeżdża na rowerze. W rozmowie z metrowarszawa.pl Andrzej Konopka opowiada o tym, dlaczego nie chce iść na etat, o nowym lokalu Pożaru w Burdelu przy pl. Hallera, którego otwarcie już 10 października i przede wszystkim o tym, jak został Burdel Tatą? Poznałeś Michała Walczaka... - Inaczej. Po kilku wspólnych robotach i spotkaniach Michał pewnego dnia się otworzył i powiedział, że ma pewien pomysł na projekt. On ma dość specyficzny sposób komunikowania się, więc zabrzmiało to mniej więcej tak - mam pomysł, ale wiesz, nie przejmuj się, bo może nic z tego nie wyjść, ale jakby wyszło, to w sumie fajnie. To miałby być taki kabaret, nie wiadomo co, ale żeby nazywał się Pożar w Burdelu. Ja na to - spoko. I zostałeś Burdel Tatą. - Na samym początku Burdel Tatę miał grać bodajże Tomasz Drabek. Po jednej z prób Mich

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jak zostałem Burdel Tatą?

Źródło:

Materiał nadesłany

Metro online/06.10

Autor:

Ewa Jankowska

Data:

08.10.2015