EN

13.01.1964 Wersja do druku

Rewizja "Rewizora"

Pokraczny światek Mikołaja Gogola. Mała prowincja wielkiego cesarstwa. Rządy - w imieniu cara - sprawuje wszechwładna biurokracja. Urzędnikiem jest nie tylko burmistrz, policmajster, naczelnik poczty; urzędnikami są także lekarz i nauczyciel. Nie sprawowane funkcje określają tu postępowanie; nie powinności, wynikające z podziału społecznych ról; nie moralność zawodowa. Decyduje przynależność do warstwy, dysponującej władzą. Ludnie ci są panami życia i śmierci swych obywateli, narzucają im obowiązki i nagany wedle własnego widzimisię, gdyż nic ma tu innego prawa, prócz doraźnego interesu rządzących. Najwyższą ich zasadą jest solidarność grupowa, wymierzona przeciw reszcie obywateli: ważne, byś był swoim człowiekiem, nieważne, czy dobrze służysz społeczeństwu. Horodniczy i jego dwór głęboko zbratani są w machlojkach, z których zgodnie czerpią korzyści. Gdy jednak w grę wejdzie stan zagrożenia od góry lub możliwość awansu, so

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Rewizja "Rewizora"

Źródło:

Materiał nadesłany

Echo Krakowa nr 10

Autor:

Ludwik Flaszen

Data:

13.01.1964

Realizacje repertuarowe