EN

24.06.2015 Wersja do druku

Aleksandra Popławska: Piękna poczułam się po 30.

W dzieciństwie uchodziła za tę grzeczną i poukładaną. Dziś potrafi już postawić na swoim i głośno wyrażać opinie. Nie lubi wdzięczyć się, bo jak mówi, stawia na bezpośredniość i szczerość. Ale w głębi duszy jest romantyczką.

Aktorka szczerze mówi też o swoim partnerze, dziecku i relacji ze znaną siostrą Magdaleną. W tym wywiadzie nie ma tematów tabu! Z jakimi problemami zmagają się współczesne trzydziestoparolatki? - To zależy od ich statusu. Inne problemy mają singielki, a inne młode mamy. Każda kobieta, która ma dziecko, wie, że jego narodziny wywołują totalną rewolucję w życiu. Zanim się pojawiło, człowiek był wolny, spał do południa i mógł leniuchować, ile tylko chciał. I nagle wszystko się zmienia. Chodzimy notorycznie niewyspani, bo małe dzieci budzą się w nocy i płaczą. A jak podrosną, trzeba wstawać o 6.30, przygotowywać je do szkoły, potem zawozić i odbierać. Trzeba wiele czasu, nawet paru lat, żeby się przestawić z bycia wolnym człowiekiem na bycie mamą. Pamiętam, jaki to był trudny proces. Na drugim biegunie są trzydziestokilkulatki singielki. One się nie załapały szybko na faceta i teraz są zdeterminowane, żeby go zdobyć, chociażb

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Piękna poczułam się po 30.

Źródło:

Materiał nadesłany

Show nr 8 / 24.04.2015

Autor:

Justyna Kasprzyk

Data:

24.06.2015