EN

31.08.2015 Wersja do druku

Spektakl "Rysunek z pamięci". Obcowanie z duchami

Siłą projektów site specific ("miejsca szczególnego") jest to, że są realizowane w konkretnej przestrzeni. Takie akcje, jak zorganizowany z okazji 71. rocznicy likwidacji Litzmannstadt Ghetto "Rysunek z pamięci", pozwalają na obcowanie z duchami.
Kluczem do spektaklu i jego interpretacji stała się opozycja pomiędzy milczeniem a mówieniem - o projekcie Teatru Szwalnia pisze Izabella Adamczewska w Gazecie Wyborczej - Łódź.

Domek ogrodnika - O pewnych rzeczach nie chce się mówić i chce się o nich zapomnieć, co nie jest jednoznaczne z tym, że się je ukrywa - przemówiła w sobotę z głośników na skwerze przy ul. Zmiennej nieżyjąca już Helena Elczewska, jedna z bohaterek "Rysunku z pamięci". Uczestnicy podzielili się na grupy, każda poszła inną drogą. Moja - do drewnianego domu przy ul. Brackiej. Tu, przy granicy Litzmannstadt Ghetto, mieszkał pan Florczak, ogrodnik. - Kiedy sadził rośliny, po drugiej stronie muru inny ogrodnik, pan Feldman, wykopywał rowy na groby - dopowiada Weronika Fibich ze szczecińskiego Teatru Kana, autorka koncepcji spektaklu i jego realizatorka (wspólnie z zespołem Teatru Szwalnia i zaproszonymi do projektu niezależnymi twórcami). Z mroków pamięci Z historii Florczaka (w spektaklu zagrał go Stanisław Bielecki) zaczerpnięto motyw sadzenia i drylowanie wiśni - trafną metaforę wydobywania z mroków pamięci bolesnych opowieści, których je

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Spektakl "Rysunek z pamięci". Obcowanie z duchami

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Łódź online

Autor:

Izabella Adamczewska

Data:

31.08.2015