EN

27.08.2015 Wersja do druku

Legnica. "Car Samozwaniec" premierowo u Modrzejewskiej

Niedzielna (30 sierpnia) premiera dramatu Adolfa Nowaczyńskiego "Car Samozwaniec, czyli polskie na Moskwie gody" w reżyserii Jacka Głomba, zrealizowana na Scenie na Nowym Świecie w ramach ogólnopolskiego konkursu "Klasyka Żywa", zakończy sezon artystyczny 2014/2015 w legnickim teatrze.

Na scenę trafi sztuka, którą zainscenizowano tylko raz, 107 lat temu w Krakowie w reżyserii i z tytułową rolą Ludwika Solskiego, podejmując siedemnastowieczny epizod historii, gdy polscy magnaci sięgnęli podstępem po władzę na Kremlu osadzając na tronie oszusta podającego się za syna Iwana Groźnego. - W naszej realizacji nie będzie to jednak kostiumowy dramat historyczny. Znaleźliśmy dla tej opowieści współczesny kształt i metaforę, zawieszając ją w umownym świecie poza czasem. Najważniejsze w tym thrillerze społeczno-politycznym będzie starcie cywilizacji i walka grup społecznych w sytuacji, gdy reprezentant jednej z nich stanie na czele przeciwnego obozu. To jest sztuka, w której tak samo dostaje się po łbie Polakom, jak i Rosjanom. Nowaczyński w tym sensie był bezkompromisowy. To nasze polsko-rosyjskie zapętlenie i związane z nimi uprzedzenia i stereotypy są nadal aktualne, a tekst napisany dziwnym językiem, mieszanką polskiego, rosyjski

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Autor:

Grzegorz Żurawiński

Data:

27.08.2015