EN

12.08.2015 Wersja do druku

Zwycięstwa zaranie

"Ciekawa pora roku" Agaty Dudy-Gracz w jej reżyserii w Muzeum Powstania Warszawskiego. Pisze Kamila Łapicka w tygodniku W Sieci.

Basia, Lilka, Antoś, Eryk, Tadeuszek. Kiedy wybuchło Powstanie, mieli osiem-dziewięć lat. Co by było, gdyby w ich życiu po lecie przyszła jesień? Takie pytanie zadała w Sali pod Liberatorem, mieszczącej się w Muzeum Powstania Warszawskiego, Agata Duda-Gracz. Tym razem to ona wyreżyserowała spektakl, który tradycyjnie ma premierę w MPW w rocznicę powstańczego zrywu. Scena, jak na tę niecodzienną przestrzeń (centralnym punktem ekspozycji w tej części muzeum jest replika samolotu Liberator B-24J w skali 1:1) była tradycyjna. Widzowie naprzeciw aktorów: dorośli naprzeciw dzieci i ich dorosłych, niebyłych wcieleń. Spektakl rozpoczyna Pan Wojna (rewelacyjny Cezary Studniak), który - używając czerwonej, ręcznej syreny alarmowej - wytwarza dźwięk, który słyszymy każdego roku 1 sierpnia o 17.00. Duda-Gracz pokazuje, jak wojna ingerowała w biografie konkretnych ludzi, co im zabrała, czego nie pozwoliła przeżyć. Ilu imienin, zakochań i Gwiazdek. W

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zwycięstwa zaranie

Źródło:

Materiał nadesłany

W Sieci nr 32/10-16.08

Autor:

Kamila Łapicka

Data:

12.08.2015

Realizacje repertuarowe