Młodzi i uzdolnieni przyszli aktorzy z Ukrainy, przyjechali na kolonię do Teatru Lalek Pleciuga w Szczecinie, aby w trochę inny i bardziej kreatywny sposób spędzić wakacje.

Swój letni okres odpoczynku od szkoły spędzają tak samo jak polska młodzież. Wychodzą z przyjaciółmi nad wodę, do kina czy na koncerty. Ale tego roku cała czwórka postanowiła zrobić coś nowego i pojechać na warsztaty muzyczno-aktorskie. - Nigdy nie byłam na takiej kolonii, ani też nie interesowałam się teatrem. Jednak po tych zajęciach myślę, że mogłabym w jakiś sposób związać z nim swoją przyszłość - przyznała Daria Jaremczuk z Równego na Ukrainie. Młodzież z wielką chęcią zgłosiła się na warsztaty kiedy się dowiedziała, że będą one organizowane w Polsce. - Moja babcia pochodzi z Polski, dlatego bardzo chciałem zobaczyć i poznać kraj, w którym się urodziła - mówi Paweł Medynski. Kolonia na szczęście nie kolidowała z żadnymi zajęciami szkolnymi. Jak się okazuje ich rok szkolny bardzo przypomina nasz. Uczą się przez 9 miesięcy i w podobnym okresie rozpoczynają wakacje. Tak samo jak Polacy mają dwutygodni