EN

9.10.1992 Wersja do druku

Zamek jest w nas

Kto mówi o Kafce, ten mówi o sobie. George Tabori, znakomity pisarz, dramaturg, twórca teatralny, nazwał Kafkę prorokiem, twierdząc, że od czasu jego śmierci nie wydarzyło się nic ważnego, nic, czego by Kafka wcześniej nie opisał.

Tegoroczny Mittelfest, wiel­ki festiwal kultury krajów Eu­ropy Środkowej odbywający się w lipcu we włoskim mie­ście Cividale był z inspira­cji Taboriego poświęcony Franzowi Kafce. Uznanie zdobył tam spektakl "Zamek'' przygotowany przez Henryka Baranowskiego z zespołem Teatru Szwedzka 2/4. Baranowski, jeden z naj­oryginalniejszych twórców współczesnego teatru, po twórczość Kafki sięgał wie­lokrotnie. Pierwsza realiza­cja "Zamku" dokonana w Olsztynie w 1976 roku przy­niosła mu liczne nagrody i okrzyknięta została wyda­rzeniem artystycznym. Kolej­ną przedstawił w założonym przez siebie Transformtheater w Berlinie. Przedstawienie na Szwedz­kiej jest spokojne i wyci­szone. Nie przeraża nad­miarem ekspresji i pomysłów reżyserskich. Franz Kafka, urzędnik państwowy pisząc swą kolejną powieść czuje nieoczekiwanie, że sam staje się jej bohaterem. Geometra K. wezwany przez tajemniczy Zamek do obję­cia pracy, osiedla się we wsi i stara wsze

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zamek jest w nas

Źródło:

Materiał nadesłany

"Życie Codzienne" nr 38

Autor:

Jan Bończa-Szabłowski

Data:

09.10.1992

Realizacje repertuarowe