"To opowieść o pożądaniu. Być może również o miłości, ale najprawdopodobniej nie. To opowieść o ułudzie, to opowieść o koszmarze, to opowieść bardzo śmieszna - piszą twórcy przedstawienia: Paweł Świątek (reżyser) i Mateusz Pakuła (dramaturg)
"Sen nocy letniej" to baśń porno w leśnym anturażu, seria dotkliwych upokorzeń. Nasz "Sen nocy letniej" to opowieść o utopii świata sfeminizowanego, w którym męskość walczy o obecność, a kobiety o prym w nowym porządku. Zapraszamy do jarmarcznej budy, do mrocznego lasu". Pracę nad tekstem twórcy zaczęli od ustalenia, co współcześnie może być najciekawsze w opowieści, która powstała ponad 400 lat temu.- I od razu wiedzieliśmy, że chodzi o pożądanie, o sposób, w jaki znajduje ono obecnie ujście. To temat bardzo aktualny i współczesny. Seks i pożądanie wykorzystuje się powszechnie np. do sprzedaży różnych produktów - mówi Paweł Świątek. Mateusz Pakuła: U Szekspira wszystkie role grali mężczyźni, ale kiedy te same postaci dajemy do grania kobietom, to nagle się okazuje, że świat - na pierwszy rzut oka homoerotyczny - przemienia się w świat, w którym kobiety o pożądaniu mówią w sposób znacznie bardziej świeży, niż mężczyźn