EN

9.06.2015 Wersja do druku

Królowa w celi śmierci

"Mary Stuart" Wolfganga Hildesheimera w reż. Agaty Dudy-Gracz w Teatrze Ateneum w Warszawie. Pisze Hanna Karolak w Gościu Niedzielnym.

Zwierzęcy strach i próba odzyskania godności - to kontrasty, na jakich zbudowana jest rola Marii Stuart. spółczesny niemiecki dramatopisarz Wolfgang Hildesheimer pokazuje słynną królową Anglii i Szkocji Marię Stuart w celi śmierci. Ten tekst zainspirował Agatę Dudę-Gracz do stworzenia spektaklu tyleż kontrowersyjnego, co intrygującego. Premiera w Teatrze Ateneum pokazuje władczynię Anglii rozpiętą między nędzą fizyczną a poczuciem własnej godności. Patrzymy z przerażeniem, gdy wyje z lęku, rozpaczy, bezradności. Gdy jak ranne zwierzę miota się w bezsilności, przeklinając swoich oprawców. A przecież na naszych oczach odzyskuje poczucie władzy i zaczyna dyktować własne warunki. Agata Kulesza udowadnia, że jest wielką aktorką. Ile trzeba mieć pokory, by zagrać rolę, w której bohaterka zamienia się w strzęp ludzki. Otoczona pochlebcami, którzy do ostatniej chwili chcą coś zyskać. Zna ich doskonale, ich wartość, wyrachowanie, ale pók

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Królowa w celi śmierci

Źródło:

Materiał nadesłany

Gość Niedzielny nr 23/07.06

Autor:

Hanna Karolak

Data:

09.06.2015

Realizacje repertuarowe