EN

19.05.1997 Wersja do druku

Klapa nie tylko fortepianu

"Muzyk włoski spisał się w swojej pracy po anielsku i jak złotnik: z natchnionych utworów Chopina ułożył operę, nie ma­jącą sobie równej w całej literaturze mu­zycznej" - pisał warszawski krytyk w 1904 r. po polskiej premierze opery Giacomo Orefice "Chopin". W począt­kach naszego stulecia cieszyła się ona niebywałym powodzeniem na świecie, później o niej zapomniano i dopiero te­raz Teatr Narodowy postanowił przywró­cić ją do scenicznego życia. Giacomo Orefice, włoski pianista i kompozytor, ogromnie był zafascynowa­ny muzyką Fryderyka Chopina. Swe uwielbienie do niego postanowił wyrazić dziełem operowym skonstruowanym w całości z Chopinowskich utworów for­tepianowych. To karkołomne zadanie wykonał z ogromną wprawą. Orkiestro­wa instrumentacja jest niezwykle cieka­wa, a kompozycje - tak popularne jak Polonez fis-moll czy Etiuda E-dur - prze­tworzone na operowe duety brzmią nie mniej fascynująco jak w oryginale. Co więcej, akcja dramatu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Klapa nie tylko fortepianu

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 115

Autor:

Jacek Marczyński

Data:

19.05.1997

Realizacje repertuarowe