EN

22.05.2015 Wersja do druku

Ryszard Ronczewski: Nasze marzenia zamienialiśmy w cyrk

- Moja siostra Alina i jej mąż Jurek Afanasjew pod koniec lat 50. współpracowali z kabaretem TO TU, który prowadził Wowo Bielicki. W jednym z programów stworzyli odcinek, który nazywał się "Cyrk". To był początek Cyrku Rodziny Afanasjeff. Niedługo potem na zimowych wakacjach w Zakopanem Jurek postanowił stworzyć własny teatr. Zainaugurowaliśmy działalność w naszym sopockim domu z wieżyczką - wspomina aktor.

Z aktorem Ryszardem Ronczewskim rozmawia Gabriela Pewińska: "Chudy ten człowiek, który z jednej strony jest moim szwagrem, a z drugiej strony ma chude plecy aktora filmowego, był współtwórcą i współzałożycielem naszego chudego interesu" - pisze o Panu Jerzy Afanasjew w "Sezonie kolorowych chmur". Jak powstał ten "chudy interes" - Cyrk Rodziny Afanasjeff? - Moja siostra Alina i jej mąż Jurek Afanasjew pod koniec lat 50. współpracowali z kabaretem TO TU, który prowadził Wowo Bielicki. W jednym z programów stworzyli odcinek, który nazywał się "Cyrk". To był początek Cyrku Rodziny Afanasjeff. Niedługo potem na zimowych wakacjach w Zakopanem Jurek postanowił stworzyć własny teatr. Zainaugurowaliśmy działalność w naszym sopockim domu z wieżyczką. Ten dom był natchnieniem. - Ja w tym czasie mieszkałem w Warszawie. Skończyłem szkołę teatralną i pracowałem w operetce, jednocześnie studiując reżyserię. Jurek przyjechał do mnie i zmusił

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Najwspanialszy kabaret

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Bałtycki nr 115/19.05

Autor:

Gabriela Pewińska

Data:

22.05.2015