"Portret damy" wg Henry'ego Jamesa w reż. Eweliny Marciniak w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Katarzyna Korczak w portalu Czaspomorza.pl.
Gdy Henry James, wirtuoz słowa, snuć zaczyna swe przebogate w treści i emocje, a przede wszystkim zawiłości psychologiczne, opowieści, czytelnik zatapia się w nich bez dystansu, zatraca poczucie czasu i rzeczywistości, niejednokrotnie popada w lęk. To przedstawienie z pewnością zadowoli wielbicieli arcydzieł wirtuoza słowa, znawcy ludzkiej duszy, który, jak nikt inny chyba, podpatrzyć potrafił perfidię manipulacji losem bliźniego. U pisarza zawsze pojawia się postać, która pociąga za sznurki i z pasją zaspokaja własne, niespełnione, nadzieje , doprowadzając ofiarę - młodą, niedoświadczoną, piękną, przed którą życie całe - do totalnej destrukcji. Sztuka "Portret damy", na podstawie powieści Henry'ego pod tym samym tytułem, w reżyserii Eweliny Marciniak, wciąga widza w cudowny, magiczny świat, po wyjściu z teatru, przez długi czas, z tej artystycznej hipnozy nie sposób się wybudzić. Prapremiera odbyła się 17 maja 2015 roku na Dużej