EN

21.05.2015 Wersja do druku

Czekając na ścięcie

"Mary Stuart" Wolfganga Hildesheimera w reż. Agaty Dudy-Gracz w Teatrze Ateneum w Warszawie. Pisze Witold Mrozek w Gazecie Wyborczej - Stołecznej.

Agata Kulesza gra królową Szkotów w spektaklu "Mary Stuart" w Teatrze Ateneum. Żywioł obsceniczności zderza się w tym dramacie z patosem. Z jakim skutkiem? W Teatrze Ateneum pracuje Olimp polskiego małego i wielkiego ekranu. Zespół gromadzi gwiazdy różnych pokoleń, na liście płac teatru przy ul. Jaracza figurują Marian Opania i Piotr Fronczewski, Joanna Kulig i Marcin Dorociński. Jest i Artur Barciś. Głośnym nazwiskom nie towarzyszą niestety głośne przedstawienia. W "Mary Stuart" w reżyserii Agaty Dudy-Gracz też nie brak gwiazdy. Tytułową królową Szkotów gra Agata Kulesza. Mocno ucharakteryzowana. Dłuższa chwila mija, zanim w sylwetce o łysej, z rzadka tylko porośniętej siwymi kępkami głowie rozpoznamy aktorkę z oscarowej "Idy" czy z "Róży" Smarzowskiego. Egzekucja się zbliża Pół wieku już minęło, odkąd król Henryk VIII ogłosił się głową Kościoła Anglii. Upłynęło też niemal 20 lat, odkąd katoliczka Maria, rywalka sw

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czekając na ścięcie

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 117

Autor:

Witold Mrozek

Data:

21.05.2015

Realizacje repertuarowe