Premiera spektaklu "Amelka, Bóbr i Król na dachu" wybitnego niemieckiego dramatopisarza Tankreda Dorsta odbędzie się w piątek w Śląskim Teatrze Lalki i Aktora Ateneum w Katowicach.
To uniwersalna historia poruszająca między innymi temat przyjaźni i życzliwości. Mała dziewczynka podczas wyprawy przez magiczny Szepczący Las przeżywa wiele niebezpiecznych przygód, a równocześnie odkrywa podstawowe prawdy o sobie i otaczającym ją świecie.

- Intryguje niezwykła wyobraźnia autora, jego surrealne poczucie humoru. Dramaturgia oparta jest na wędrówce, tajemnicy i przemianie. Każda z postaci nosi w sobie jakąś zagadkę i nic nie jest takie, jakie się wydaje na początku - powiedziała kierownik literacki teatru Renata Chudecka. Sztukę w tłumaczeniu Jacka Stanisława Burasa wyreżyserował Lech Chojnacki, scenografię zaprojektowała Anna Chadaj, muzyka jest dziełem Roberta Kanaana, a choreografia - Eweliny Ciszewskiej. Twórcy inscenizacji wykorzystują wprawdzie plan aktorski, ale to środki właściwe teatrowi lalek - lalki, maski i animowane formy - mają w tym widowisku przewagę. Spektakl został dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Śląski Teatr Lalki i Aktora Ateneum w Katowicach to jeden z najstarszych zespołów lalkowych w Polsce, działa od 1945 r. Ze swoimi przedstawieniami gościł wielokrotnie za granicą, m.in. w Austrii, Czechach, Niemczech, Holandii, St