EN

14.05.2015 Wersja do druku

Rzeszów. Związki krytykują dyrektora

Związek Zawodowy "Solidarność" ma zastrzeżenia do dyrektora Teatru im. Wandy Siemaszkowej. Złożył w tej sprawie pismo do marszałka.

Jan Nowara kieruje rzeszowskim teatrem od kwietnia 2014 roku. To nie pierwsza jego przygoda z tym teatrem. Był tu dyrektorem 11 lat temu. Został zwolniony dyscyplinarnie w 2003 roku. Ówczesny zarząd województwa, który sprawuje nad teatrem nadzór, zarzucił mu, że zadłużył teatr na prawie pół miliona i omal nie doprowadził do jego bankructwa. Nowara odwołał się wtedy od tej decyzji do sądu, ten przyznał, że jego zwolnienie było niezgodne z prawem i nakazał mu wypłacić odszkodowanie. Do pracy jednak go nie przywrócił i Nowara musiał się z teatrem pożegnać. Teraz związki zawodowe zarzucają mu to samo, za co zwolniono go dyscyplinarnie. - Nie podoba nam się polityka finansowa prowadzona przez dyrektora, dlatego poszliśmy do marszałka z prośbą, aby ten skontrolował finanse teatru - mówi Mieczysław Potoczny, szef teatralnej "Solidarności". - Dyrektor chce też zwolnić siedem osób albo zmniejszyć im wymiar czasu pracy. Dotyczy to zarówno pracownik

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Związki krytykują dyrektora

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowiny Gazeta Codzienna nr 92

Autor:

Małgorzata Froń

Data:

14.05.2015