EN

12.05.2015 Wersja do druku

Opole. Magdalena Zawadzka na Dniu Bibliotek

W ramach Dnia Bibliotek na błoniach Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Opolu miało miejsce m.in. spotkanie ze znaną aktorką Magdaleną Zawadzką. Spotkanie połączono z promocją najnowszej książki Zawadzkiej "Taka jestem i już!".

- Największa satysfakcja to fakt, że książka zostaje, bo tylko barbarzyńcy książkę niszczą - mówiła Magdalena Zawadzka na błoniach WBP. - To, co się powie do czasopisma, przepada, a książka trwa. Spotkanie poprowadziła Hanna Mirska-Grudzińska, redaktor naczelna wydawnictwa Marginesy. Rozpoczęto omówieniem nie nowej publikacji, lecz wznowienia lektury "Gustaw i ja", poprzedniej książki Magdaleny Zawadzkiej. Osoba na scenie to nie jestem ja - Mogłam dopisać pewne kwestie, które dopiero teraz zaistniały, bo dzieciństwo i młodość zawsze uważam za rozdział zamknięty i niczego nie można do niego już dopisywać. Natomiast wiek średni, szczególnie u kobiet, jest wiekiem, który może trwać całe życie, bo to zależy tylko od kobiety, w którym momencie dopuści do siebie starość. Uważam, że nigdy nie powinnyśmy tego robić - rozpoczęła sentencjonalnie aktorka. - Proszę też pamiętać, że to, co państwo oglądają na ekranach czy na desk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Magdalena Zawadzka opowiadała, jaka jest naprawdę

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Opole online

Autor:

Martyna Friedla

Data:

12.05.2015