EN

9.05.2015 Wersja do druku

Szczecin. Głos fotoreporterów wojennych w spektaklu Teatru Wspólczesnego

- Ta praca to samozniszczenie - mówi Greg Marinovich, legenda fotografii wojennej. W niedzielę w Teatrze Współczesnym prapremiera "Jak umierają słonie" w reż. Marcina Libera, spektaklu dokumentalnego, który przywołuje postaci fotoreporterów wojennych.

Zapowiadający premierę w Teatrze Współczesnym plakat Mirka Kaczmarka nawiązuje do zdjęcia Krzysztofa Millera, wieloletniego fotoreportera "Gazety Wyborczej", na którym sfotografował pracę fotoreporterów wojennych. Autor plakatu nakłada im na twarze maski sępów. Pisząc scenariusz przedstawienia "Jak umierają słonie" Magda Fertacz sięgnęła po poruszające książki Grażyny Jagielskiej - "Miłość z kamienia" i "Anioły jedzą trzy razy dziennie". Jagielska to żona Wojciecha Jagielskiego, najbardziej znanego polskiego korespondenta wojennego (pracował dla GW). Jego żona spędziła wiele miesięcy w szpitalu wojskowym z objawami skutków stresu bojowego. Psychiatra zaproponował jej, żebym spróbowała pozbyć się swojego koszmaru - pisząc. Napisała o kulisach zawodu męża i życiu w związku, w obezwładniającym strachu o życie partnera. Bractwo Bang Bang i inni W spektaklu pojawi się więcej bohaterów odwołujących się do prawdziwych postaci, n

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jak umierają słonie. Głos fotoreporterów wojennych

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza -Szczecin online

Autor:

Ewa Podgajna

Data:

09.05.2015

Realizacje repertuarowe