EN

27.04.2015 Wersja do druku

Wow, naprawdę czekaliście właśnie na mnie?

"Stopklatka" Maliny Prześlugi w reżyserii Jakuba Zubrzyckiego w Teatrze Powszechnym w Łodzi. Pisze Piotr Grobliński w portalu e-kalejdoskop.pl.

"Stopklatka" Maliny Prześlugi to kolejne przedstawienie, zrealizowane w Teatrze Powszechnym przez absolwenta reżyserii łódzkiej Szkoły Filmowej - debiut teatralny Kuby Zubrzyckiego. Właściwie można tu mówić o monodramie, choć oprócz grającego główną rolę Jakuba Firewicza na scenie pojawia się też Magdalena Dębicka. Autorka tekstu była już kilka razy nagradzana za twórczość dla dzieci, choć ma też w dorobku dramat o niechcianym macierzyństwie. Tym razem napisała tekst adresowany do młodzieży gimnazjalnej i licealnej, czyli najbardziej zaniedbanej przez współczesny teatr grupy wiekowej. Na co ma chodzić do teatru piętnastolatek, który wyrósł już z teatru lalkowego, a nie jest jeszcze przygotowany na eksperymenty formalne czy szokujące sceny brutalistów? Może iść na Stopklatkę - spektakl na przyzwoitym poziomie, poruszający ważne problemy w sposób może nie odkrywczy, ale interesujący. Może trochę zbyt dydaktyczny, ale przemycający te

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

www.e-kalejdoskop.pl

Autor:

Piotr Grobliński

Data:

27.04.2015

Realizacje repertuarowe