EN

24.04.2015 Wersja do druku

Warszawa. Dziś prapremiera dramatu Wyrypajewa w Dramatycznym

- Jest jak szaman, potrafi omotać widza, zahipnotyzować - mówi o Iwanie Wyrypajewie Katarzyna Herman. - Zadaje najważniejsze pytania o sens życia, wiarę, miłość, o przyczyny naszej samotności - dodaje reżyser Wojciech Urbański. W Teatrze Dramatycznym na Scenie na Woli w piątek premiera spektaklu "Letnie osy kąsają nas nawet w listopadzie".

Na scenie przy ul. Kasprzaka oglądaliśmy już dwie sztuki Iwana Wyrypajewa. Rosyjski dramatopisarz wystawił tu swój "Lipiec" - monodram w wykonaniu Karoliny Gruszki, "Iluzje" reżyserowała Agnieszka Glińska. Tym razem nad tekstem Wyrypajewa pracuje Wojciech Urbański. Absolwent wydziału aktorskiego w Akademii Teatralnej w Warszawie i reżyserii w Petersburskiej Państwowej Akademii Sztuki Teatralnej konsekwentnie realizuje w Polsce sztuki autorów ze Wschodu. W Powszechnym pokazał "Marzenie Nataszy" Jarosławy Pulinowicz, w Teatrze Współczesnym "Zabójcę" Aleksandra Molczanowa i "Saszkę. Sen w dwóch aktach" białoruskiego dramatopisarza Dmitrija Bogosławskiego. - W Rosji czułem się ambasadorem polskiego dramatu, w Polsce próbuję zarazić widzów moją miłością do teatru rosyjskiego - tłumaczy Wojciech Urbański. "Letnie osy..." grane były w Rosji i Niemczech, w Polsce pokazane będą po raz pierwszy. - To trudny tekst, nie wiem, czy nie najtrudniejszy z jego u

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Aktor jak wąż ogrodowy

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 95 - Co Jest Grane

Autor:

Dorota Wyżyńska

Data:

24.04.2015