EN

15.04.2015 Wersja do druku

Wrocław. "Jerry Springer - The Opera" schodzi z afisza

18 i 19 kwietnia pożegnamy się z jednym z najbardziej elektryzujących spektakli Teatru Muzycznego Capitol.

Porywający show i tradycyjny moralitet w jednym, mocno niegrzeczna przyjemność, znakomite role solistów, świetny chór, widowisko zrealizowane lepiej niż brytyjskie i amerykańskie pierwowzory - pisali po premierze krytycy. "Jerry Springer - The Opera" w reż. Jana Klaty miał swoją polską prapremierę podczas 33. Przeglądu Piosenki Aktorskiej - w 2012 roku (było to także pierwsze nie-anglojęzyczne wystawienie musicalu). "Jerry" uznany został przez miesięcznik "Teatr" za najlepszy spektakl muzyczny sezonu 2011/2012. Znakomita muzyka, scenografia, choreografia, cała plejada świetnych artystów i libretto, które może szokować - choć w erze pełnego ekshibicjonizmu, telewizyjnych show w rodzaju Jerry'go Springera, właściwie nic już nas bulwersować nie powinno... Chociaż: "Gdy Szatan (rewelacyjny Konrad Imiela) śpiewa Jezusowi, żeby się pier...lił, wkładając bluzg w melizmaty, z których kunsztowności Monteverdi byłby dumny - w tym zderzeniu jest

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Data:

15.04.2015

Realizacje repertuarowe