Nie żyje Günter Grass, laureat literackiego Nobla, honorowy obywatel Gdańska. Niemiecki pisarz zmarł w poniedziałek w Lubece w wieku 87 lat. Aż do śmierci łączył działalność artystyczną z zaangażowaniem politycznym. Był orędownikiem pojednania z Polską.
Wiadomość o śmierci pisarza podał jako pierwszy, wyprzedzając media niemieckie, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Informację tę potwierdziła w rozmowie z PAP Julia Wittmer z muzeum Grassa w Lubece. "Odszedł od nas dziś rano noblista, Honorowy Obywatel Gdańska, Günter Grass" - napisał na Twitterze Adamowicz. Sekretariat pisarza w Lubece poinformował, że Grass zmarł rano w szpitalu w Lubece, w kręgu rodziny. Przyczyną zgonu była ostra infekcja. Według asystentki Grassa Hilke Ohsoling, która rozmawiała z pisarzem jeszcze w sobotę, jego śmierć była dużym zaskoczeniem. Dwa tygodnie temu autor brał udział w premierze sztuki na podstawie jego powieści "Blaszany bębenek" w Thalia Theater w Hamburgu. Telewizja ARD pokazała zdjęcia z premiery, na których widać pisarza poruszającego się z dużą werwą na scenie. Günter Grass, pisarz, autor powieści, poezji i dramatów, także rzeźbiarz i rysownik, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie liter