Bydgoski Festiwal Operowy zaczyna się 25 kwietnia, ale bilety już powoli się kończą. Festiwal zainauguruje "Potępienie Fausta" w wykonaniu Opery Nova.

Dyrektor Maciej Figas co roku wybiera dzieła efektowne scenicznie i rzadko wystawiane z powodu trudności w ich realizacji. Tak będzie i tym razem. "Potępienie Fausta" to opera z ciekawym librettem, ale bardzo skomplikowana muzycznie. Z tym dziełem zmierzyć się mogą jedynie najwięksi wizjonerzy scen operowych. Przyglądaliśmy się próbom do "Potępienia Fausta" i nie mamy wątpliwości, że czeka nas widowisko najlepszego gatunku. Melomani będą mieli okazję zobaczyć także dwie inne opery zrealizowane przez Polaków. "Miłość do trzech pomarańczy" Sergiusza Prokofiewa to propozycja Opery Krakowskiej. Od prawie 100 lat spektakl ten nie był w Polsce wystawiany. To baśń w stylu komedii dell'arte. Surrealistyczna farsa, groteskowy humor, parodia pozwolą widzom doskonale się bawić. Żywa akcja zespolona tu jest z misterną tkanką muzyczną pełną cytatów m.in. z Mozarta czy Wagnera. Teatr Wielki z Poznania pokaże intrygującą "Cyberiadę" [na zdjęciu]. Proza S