EN

12.06.1988 Wersja do druku

Nie stargam cię - nie! Ja uwydatnię

Od chwili swego ponownego wej­ścia na scenę w r.1955, "Dzia­dy" są jak soczewka ogniskują­ca stan świadomości społeczeństwa po­wojennego. Odnosi się to przede wszy­stkim do inscenizacji wybitnych, zna­czących, acz i te chybione wiele o sta­nie świadomości mówią. W okresie 1955-1987, w moim prze­konaniu, jeśli pominąć przełomowe z pozaartystycznych względów "Dziady" {#os#1279}Bardiniego{/#} - zdarzyły się teatrowi polskiemu tylko trzy naprawdę zna­czące inscenizacje: Kazimierza {#os#58}Dejmka{/#} w Teatrze Narodowym w r. 1967, Kon­rada {#os#6236}Swinarskiego{/#} w Starym Teatrze w Krakowie w r. 1973 i ostatnio (pre­miera w grudniu 1987) - "Dziady - improwizacje" w inscenizacji Jerzego {#os#1241}Grzegorzewskiego{/#} w warszawskim Tea­trze Studio. "Dziady - improwizacje" Grzego­rzewskiego - już sam tytuł widowi­ska uprzedza, że nie będzie to "przedstawianie" tekstu Mickiewicza, ale swobodne przetwarzanie tematów. Granica swobody jest jed

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nie stargam cię - nie! Ja uwydatnię

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Powszechny

Autor:

Elżbieta Morawiec

Data:

12.06.1988

Realizacje repertuarowe