EN

7.04.2015 Wersja do druku

Urocza kobieta-dyktator

Barbarę Sass-Zdort, zmarłą reżyserkę filmową i teatralną, wspominają aktorzy, którzy zetknęli się z nią także podczas spektakli realizowanych w Krakowie.

Była jedną z najwybitniejszych polskich reżyserek i scenarzystek filmowych, twórczynią takich głośnych filmów, jak "Pokuszenie", "Krzyk", "Jak narkotyk", "Bez miłości" czy "Tylko strach". Przez wiele lat jej ulubioną aktorką filmową była Dorota Stalińska, a ostatnim obrazem okazał się film "W imieniu diabła" z 2011 roku. Chciała i lubiła robić filmy o kobietach. W teatrze też zrealizowała kilka znakomitych przedstawień, a Kraków zawdzięcza jej świetne dwa spektakle: "Czarodziejską górę" i "Idiotę" nagrodzone Ludwikami, a zrealizowane w Teatrze im. Juliusza Słowackiego. Ostatnio w warszawskim Teatrze Dramatycznym pracowała nad "Pokojówkami" Geneta. Była specjalistką od filmowych portretów silnych, samotnych kobiet. Sama też robiła wrażenie silnej kobiety. Ale czy taka była naprawdę? Dorota Stalińska, aktorka - Przed tygodniem nagrywałyśmy z Basią program telewizyjny "Niedziela z Barbarą Sass". My, czyli aktorki grające dziewczę

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Urocza kobieta-dyktator

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski online

Autor:

Jolanta Ciosek

Data:

07.04.2015