EN

3.04.2015 Wersja do druku

To Hamlet przez małe h

- Tytułowy bohater będzie z zawodu aktorem, zajmiemy się więc światem
artystów - mówi Joanna Drozda przed premierą "hamleta" w Teatrze Imka w Warszawie.

Dorota Wyżyńska: To będzie hamlet przez małe "h"? Dlaczego? Joanna Drozda: hamlet jest synem swojego ojca Hamleta przez duże H. Jesteśmy dziećmi swoich rodziców, obarczeni dziedzictwem. Ja jako córka mojego taty [Tadeusza Drozdy - przyp. red.] zawsze byłam małą Drozda. Kiedy syn dostaje imię ojca, jest naznaczony. I bez względu na to, kim chciałby być, jaką ścieżkę, życiową ma zamiar obrać, musi odnieść się do tego, że jego ojciec został zamordowany. Od niego oczekuje się działania, ma pomścić zbrodnię, porzucić swoje cele. Mały "hamlet" też dlatego że nasz spektakl jest skupiony na małych sprawach, na odczuciach. Mówi się, że inscenizacja "Hamleta" jest odzwierciedleniem czasów, w jakich żyjemy. Moim zdaniem to są czasy na małego "hamleta" wobec ogromnego, przytłaczającego świata. Akcja rozgrywa się w teatrze I... w świecie mediów. Możesz się z tego wytłumaczyć? - W naszym spektaklu tytułowy bohater będzie z zawodu aktorem,

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

To Hamlet przez małe h

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 78 - Co Jest Grane

Autor:

Dorota Wyżyńska

Data:

03.04.2015

Realizacje repertuarowe