EN

1.04.2015 Wersja do druku

Ile wiosny w święcie?

"Burleskowe Święto Wiosny" Misty A. w reż. Betty Q w Teatrze Druga Strefa w Warszawie. Pisze Bronisław Tumiłowicz w Przeglądzie.

Spektakl "Święto wiosny" wystawiony przez polskie artystki burleski zapowiadał więcej, niż dostarczył. Ambitnie i oryginalnie zakrojony projekt, aby na motywach słynnego baletu Igora Strawińskiego stworzyć spektakl rozrywki podszytej modernistycznym szaleństwem, okazał się zaledwie cieniem pomysłu. Początek, gdy odtworzono nagranie strojenia orkiestry symfonicznej i pojawiła się dyrygentka, jej gest uruchamiający legendarny motyw robił wrażenie, ale później była zwykła burleskowa rozbieranka przerywana dosyć topornie wygłaszanym komentarzem. Artystki burleski kryjące się pod pseudonimami: Betty Q, Juicy Jane, Coco de Chocolat, Red Juliette, robiły, co mogły, ale nie wybiły się ponad standard gatunku. Za mało tańca, za mało magii, za mało wiosny, za mało Strawińskiego. Bo w muzyce do spektaklu przygotowanej na podstawie baletu "Święto wiosny" znalazły się zaledwie trzy czy cztery melodie i struktury rytmiczne z genialnej kompozycji, a reszta okaz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ile wiosny w święcie?

Źródło:

Materiał nadesłany

Przegląd nr 14/30.03

Autor:

Bronisław Tumiłowicz

Data:

01.04.2015

Realizacje repertuarowe