EN

24.03.2015 Wersja do druku

Wyspiański trudny, ale fascynujący

"Akropolis" Stanisława Wyspiańskiego w reż. Anny Augustynowicz w Teatrze Współczesnym w Szczecinie. Pisze Ewa Koszur w Głosie Szczecińskim.

"Akropolis" - trzeci dramat Wyspiańskiego wystawiony na deskach Teatru Współczesnego zahipnotyzował publiczność Wierni widzowie szczecińskiego Teatru Współczesnego świetnie pamiętają "Wyzwolenie" i "Wesele" - wspaniałe przedstawienia według tekstów Stanisława Wyspiańskiego, wyreżyserowane przez Annę Augustynowicz. Tym razem rzecz wydawała się znacznie trudniejsza. Oto "Akropolis", o którym niewiele wiemy, którego nie widzieliśmy w większości na żadnej scenie. Bowiem tekst z początku XX wieku, uważany za trudny i niesceniczny, był dotąd zagrany zaledwie kilkanaście razy. Anna Augustynowicz wyszła z tej próby obronną, czy raczej należałoby powiedzieć, zwycięską ręką. W swoich przedpremierowych zapowiedziach uprzedzała widzów, by "nie doszukiwali się w spektaklu intelektualnej głębi, ale odkrywali podprogowo i intuicyjnie pokazywane światy". Akcja rozgrywa się na Wawelu w noc Wielką Zmartwychwstania. Autor powołuje do życia wawelskie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wyspiański trudny, ale fascynujący

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Szczeciński nr 69/24-03-15

Autor:

Ewa Koszur

Data:

24.03.2015

Realizacje repertuarowe