EN

20.03.2015 Wersja do druku

Łódź. Co Hanna Zdanowska powie Allanowi Starskiemu?

W kwietniu Allan Starski otrzyma gwiazdę w Alei Gwiazd na ul. Piotrkowskiej. Gdyby laureat Oscara chciał odwiedzić kamienicę, którą zbudował jego pradziadek i wychował się jego ojciec, czeka go niespodzianka. Kilka miesięcy temu dom został zburzony.

Kamienica przetrzymała carat, dwie wojny światowe, dwie niemieckie okupacje, II RP, PRL i transformację. Teraz wystarczyła obojętność magistratu i spryt złomiarzy, by nie został po niej ślad. Od Dawida do Ludwika Kamienicę przy ul. Zielonej 48 wybudował w 1912 roku Moszek Dawid Kałuszyner, żydowski handlarz skór. Z czasem czteropiętrowy budynek, który jeszcze 100 lat później będzie jednym z największych w okolicy, stał się siedzibą całego rodu. Adam Ochocki, wnuk Kałuszynera, wspominał: "Ilekroć kładłem dłonie na klawiaturze, stawało mi przed oczyma nasze mieszkanie przy ul. Zielonej 48, na trzecim piętrze z frontu. Tam też było pianino, nie żaden Schroder, ale zagraniczne, krzyżowe. (...) Front kamienicy, poza dwoma mieszkaniami, zajmowała moja szeroko rozgałęziona rodzina. Pianina mieli wszyscy. Instrument i czarne karakuły pani domu świadczyły o dobrym tonie, więc nawet w średnio zamożnych domach mieszczańsko-kupieckich przestr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Co Hanna Zdanowska powie Allanowi Starskiemu?

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Łódź nr 61

Autor:

Igor Rakowski-Kłos

Data:

20.03.2015