EN

16.03.2015 Wersja do druku

Duma i uprzedzenie

Prawda jest taka, że poza nielicznymi wyjątkami, polskie środowisko teatralne i teatrologiczne woli podtrzymywać fałszywe stereotypy i uprzedzenia, niż naprawdę przejąć się i zająć Grotowskim - pisze Dariusz Kosiński.

Dwa tygodnie temu byłem w Falmouth, niewielkim mieście portowym w Kornwalii. Na imponujący Performance Department tutejszego uniwersytetu przeniósł się niedawno z Aberystwyth Richard Gough, współzałożyciel i szef Centre for Performance Research, redaktor prestiżowego pisma "Performance Research" i wielki przyjaciel polskiego teatru. Tu właśnie zorganizował finałowe wydarzenie trzyletniego projektu "The Laboratory Theatre Network", który CPR realizował od roku 2012 w ścisłej współpracy z Instytutem im. Jerzego Grotowskiego nwe Wrocławiu i Odin Teatret. Trzydniowe spotkanie zapowiadane jako konferencja było właściwie okazją do podzielenia się doświadczeniami, refleksjami, osobistymi historiami, opowiadanymi w zdecydowanej większości przez praktyków, mających (to element tradycji laboratoryjnej) dużą łatwość i potrzebę autorefleksji. Oczywiście opowieści i autokomentarze miały nierówną wartość, ale w większości były naprawdę fascynujące. R

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał własny

Autor:

Dariusz Kosiński

Data:

16.03.2015

Wątki tematyczne