EN

5.03.2015 Wersja do druku

Witamy w Rzeźni!

"Rzeźnia" Sławomira Mrożka w reż. Artura Tyszkiewicza w Teatrze Ateneum w Warszawie. Pisze Mirosław Winiarczyk w idziemy.

Wybierałem się do Teatru Ateneum na premierę "Rzeźni" Sławomira Mrożka z wątpliwościami, czy reżyser Artur Tyszkiewicz odnajdzie odpowiedni klucz do nowej interpretacji tej czarnej komedii naszego dramaturga. Jak zabrzmi dziś "Rzeźnia", po czterdziestu latach od premiery w Teatrze Dramatycznym? Przedstawienie okazało się jednak nadzwyczaj aktualne. Mrożek ukazał w "Rzeźni" zderzenie kultu tradycji wielkiej muzyki europejskiej z naporem aroganckiej i bezczelnej pseudonowoczesnej sztuki, która niszczy tę wspaniałą tradycję. Dziś to niszczenie doprowadzone zostało do absurdu, za sztukę uważa się bowiem każde, najbardziej nawet niedorzeczne, brutalne, chamskie i bluźniercze działania, co przypomina w istocie proroczą wizję Mrożka. Spektakl w Ateneum zbudowany został na kontrastach. Zakompleksiony młody skrzypek, pozostający pod wpływem nadopiekuńczej mamusi, szykuje się do jubileuszowego koncertu. Dyrektor filharmonii, w znakomitej interpretacji

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Witamy w Rzeźni!

Źródło:

Materiał nadesłany

idziemy nr 9/01.03

Autor:

Mirosław Winiarczyk

Data:

05.03.2015

Realizacje repertuarowe