EN

26.02.2015 Wersja do druku

Abba lepsza po polsku

"Mamma Mia!" Catherine Johnson, Bjoerna Ulvaeusa i Benny'ego Anderssona w reż. Wojciecha Kępczyńskiego w Teatrze Muzycznym Roma w Warszawie. Pisze Jacek Marczyński w Rzeczpospolitej.

"Mamma Mia!" w Teatrze Roma to spektakl pełen dobrej energii i bardziej wciągający niż słynna ekranizacja tego musicalu. Oto dowód, że przedstawienie bywa ciekawsze niż film. Wbrew pozorom nie jest łatwo przenieść na ekran musical, choć Hollywood ma tu bogate tradycje. W filmie piosenka czy numer taneczny staje się często mistrzowskim popisem, ale widz czuje, że ogląda efekt pracy operatorów i montażystów, a nie wykonawców. Teatr daje żywy kontakt z aktorami. To, jak grają, śpiewają i tańczą, wciąga nas i budzi emocje. Oczywiście potrzebne są jeszcze: dobre tworzywo musicalowe i perfekcyjne wykonanie. "Mamma Mia!" w Teatrze Roma spełnia te warunki. Catherine Johnson stworzyła najciekawszy musical ostatnich dekad, choć nie w pełni oryginalny, bo wykorzystała znane piosenki Abby. Zrobiła to jednak tak, że wkomponowują się one w fabułę opartą na perypetiach sercowych dwóch pokoleń (matki i córki). W starych przebojach odnajdujemy nowe

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Abba lepsza po polsku

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 47 online

Autor:

Jacek Marczyński

Data:

26.02.2015

Realizacje repertuarowe