EN

24.01.2015 Wersja do druku

Głos rynku na Rynku i głos Opery

Dziś bez wsparcia ani rusz. Wie o tym dobrze dyrektor Opery Krakowskiej Bogusław Nowak, który od lat zaprasza Przyjaciół, Darczyńców oraz Patronów, dziękując im za pomoc, a szczególnie zasłużonym przyznaje nagrody VOX OPERA. Ostatnie przypadły Muzeum Lotnictwa Polskiego - za współpracę, w wyniku której w jego obiektach Opera zrealizowała kilka projektów - pisze Wacław Krupiński w Dzienniku Polskim.

Kulturałki. Z Rynku Głównego w Krakowie znikła właśnie kolejna księgarnia - położona w Pałacu Spiskim. Prowadzona przez dwie panie z oddaniem, z sercem - zwłaszcza dla wszelkich cracovianów. Ale czasy takie, że furda serca, portfel się liczy, a ten się nosi bliżej innej części ciała. Równo rok temu taki sam los spotkał Księgarnię Hetmańską. Został jeszcze Matras, a po przeciwnej stronie, przy A-B, Księgarnia Muzyczna Kurant, która ratuje się, prowadząc równocześnie kawiarnię, galerię obrazów oraz zapraszając na kameralne recitale i spotkania, których gośćmi byli np. Kaja Danczowska z córką Justyną oraz swą utalentowaną studentką Aleksandrą Kuls (dwa dni temu), czy Andrzej Sikorowski - z córką Mają (dzisiaj). Oby tylko nie okazało się - wszak Pałac Spiski mieści się na linii C-D - że ciąg dalszy nastąpi. Bo, jak widać, prawa rynku są nieubłagane, zwłaszcza prawa Rynku Głównego. Sprawiając, że ten największy plac miasta

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Głos rynku na Rynku i głos Opery

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski online

Autor:

Wacław Krupiński

Data:

24.01.2015

Realizacje repertuarowe