EN

3.10.2003 Wersja do druku

Hrabal ciągle żywy

Piotr Cieślak chyba pozazdrościł sukcesu Współczesnemu, gdzie Agnieszka Glińska wystawiła (z sukcesem!) "Bambini di Praga" według Hrabala. Przygotował adaptację powieści te­goż autora - "Obsługiwałem an­gielskiego króla" i obsadził prawie cały zespół. Grają m.in.: Ferency, Walczewski, Kożuchowska, Pilaszewska, Wysocki, Gajewski i Orze­chowski. Zainteresowanie twórczością Hrabala przeżywa w Polsce rene­sans. Ale chyba nie to zadecydowa­ło - Cieślak jest zbyt wytrawnym dyrektorem. Czyżby zdecydował się spożytkować doświadczenia ze­społu, zdobyte przy pracy nad "Wy­mazywaniem" Thomasa Bernharda w reż. Krystiana Lupy? Monumen­talne przedsięwzięcie podejmowa­ło głównie wątek rozliczania z wła­sną przeszłością. Ciężkie, ciemne, austriackie do szpiku kości pisar­stwo Bernharda zastąpiła lekka, śmieszno-poważna twórczość Hra­bala. Trudno o większy kontrast. Ale temat jest podobny. "Obsłu­giwałem angielskiego króla" to h

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Hrabal ciągle żywy

Źródło:

Materiał nadesłany

Puls Biznesu nr 192

Autor:

Teat

Data:

03.10.2003

Realizacje repertuarowe