EN

8.11.1971 Wersja do druku

Na bydgoskich scenach (fragm.)

(...) Na tle tej bogatej w treść sztuki wiele traci wystawiony w Tea­trze Polskim "Doktor Faustus" Christophera Marlowe'a, angielskie­go pisarza z drugiej polowy XVI wieku. Sztuka ta dzisiaj posiada wartość raczej dla historyka literatury, który odkryje tutaj nowe w dramaturgii zjawiska dotyczące wy­boru jako bohatera sztuki zwykłego śmiertelnika i pewne nowe myśli, stanowiące wyzwanie rzucone śred­niowiecznej koncepcji człowieka. "Doktor Faustus" będący niewąt­pliwie sztuką napisaną przez zręcz­nego dramaturga, operuje w rzeczy­wistości raczej zewnętrznym efek­tem niż głębią ideową i świeci ra­czej światłem odbitym, bohatera te­go dramatu skłonni jesteśmy bo­wiem utożsamiać z Faustem Goethe­go. W istocie Goethe pośrednio przejął od Marlowe'a szereg elemen­tów akcji, ale ogromnie pogłębił hu­manistyczną wymowę sztuki. Mar­lowe, znany też jako rówieśnik Szekspira (który może nawet w swym "Tytusie Androniku" wzoro­wał się n

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Na bydgoskich scenach (fragm.)

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Pomorska nr 265

Autor:

Alfred Kowalkowski

Data:

08.11.1971

Realizacje repertuarowe