EN

16.01.2015 Wersja do druku

Opole. Ręczne sterowanie dramatycznym

- Jesteśmy po dyscyplinującej rozmowie z dyrektorem Teatru im. Jana Kochanowskiego - powiedział wicemarszałek Grzegorz Sawicki, pytany o problemy finansowe opolskiego teatru dramatycznego. Zarząd regionu w ramach uruchomionej linii kredytowej udzielił teatrowi wsparcia w wysokości 1,5 mln zł.

- Czekamy na przedstawienie jednoznacznego planu naprawczego dla teatru. O tym, że sytuacja finansowa musi być lepiej monitorowana, przekonaliśmy się na przełomie roku, kiedy w trybie nadzwyczajnym trzeba było zdecydować o przekazaniu dla placówki dodatkowych pieniędzy - mówi Sawicki. - Opieszałe działanie pana dyrektora sprawiło, że tak musiało być. Nie przewidział pieniędzy na wynagrodzenia, na zapłacenie faktur, których niezapłacenie skutkowałoby utratą dotacji z ministerstwa. To było dla mnie wielkie zaskoczenie, że tak można postępować z instytucją, to dla mnie skandal. Nie można stawiać zarządu województwa pod ścianą 30 grudnia i mówić "Nie mam na wypłaty, nie mam na zapłacenie faktur" - podkreśla wicemarszałek odpowiedzialny w regionie za sport i kulturę. - Obecnie przeszliśmy na tzw. ręczne sterowanie. Każda decyzja o przyznaniu pieniędzy musi być poprzedzona uzasadnieniem ze strony dyrekcji teatru - wyjaśnia Sawicki. - Po d

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ręczne sterowanie dramatycznym

Źródło:

Materiał nadesłany

www.radio.opole.pl

Data:

16.01.2015

Wątki tematyczne