EN

1.10.1987 Wersja do druku

Remanenty węgierskie

Niedługo będziemy obchodzić dwulecie "sprawy Spiró" w "Zdaniu". Wszyst­ko zaczęło się od publikacji Jerzego Ro­berta Nowaka "Pamflet i mistyfikacja" (2/86), w której dostało się, i to bardzo, Gyórgy Spiró, węgierskiemu pisarzowi, slawiście i tłumaczowi literatury polskiej, za - i to proszę zapamiętać! - powieść historyczną "Iksowie". Ponieważ zaczy­nam od powtórki z tematu "Spiró", do­dam jeszcze, że akcja tej powieści rozgry­wa się w Królestwie Polskim w latach 1815-1819, jej bohaterami zaś są tytuło­wi Iksowie, stanowiący wdzięczne tło dla centralnej postaci: Bogusławskiego. Sytuacja wyjściowa jest więc następu­jąca: węgierski polonista pisze po­wieść historyczną o warszawskich Iksach, do której dobrał się polski hungarysta, z wykształcenia historyk. Powieść na Węgrzech jest fetowana, zbiera nagrody, po trzech latach od pierwszego wydania pojawia się następne, szykują się tłuma­czenia. Słowem - jest dobrze, a nawet bar

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Remanenty węgierskie

Źródło:

Materiał nadesłany

Zdanie nr 10

Autor:

Sceptyk

Data:

01.10.1987

Realizacje repertuarowe