EN

2.01.2015 Wersja do druku

Kraków. Gliwicka "Księżniczka czardasza" w ICE

"Księżniczki czardasza" bywalcom operetki nie trzeba reklamować. 3 stycznia operetkę zobaczymy w wykonaniu artystów Gliwickiego Teatru Muzycznego.

Młody książę Edwin Lippert-Weylersheim zamierza popełnić mezalians sezonu: zakochany w pięknej szansonistce Sylvii Varescu, małżeństwo chce zawrzeć w jej macierzystym kabarecie "Orpheum"! Jednak radość stałych bywalców teatrzyku jest przedwczesna - rodzina księcia zrobi wszystko, aby nie dopuścić do skandalu. Ognisty czardasz, najbardziej podejrzane lokale Budapesztu, przepych wiedeńskich salonów - słowem: jedna z najsłynniejszych na świecie operetek, kwinteseneja najlepszych cech gatunku. "Artystki, artystki, artystki z variete...", "Tak całkiem bez dziewczątek na nic świat...", "Choć na świecie dziewcząt mnóstwo...", "Jaj, maman, życie krótkie, żal młodych lat..." - największych przebojów "Księżniczki czardasza" bywalcom operetki nie trzeba reklamować. Operetkę zobaczymy w wykonaniu artystów Gliwickiego Teatru Muzycznego. Pod mistrzowską batutą Rubena Silvy utwory brzmią brawurowo, tym bardziej że "Księżniczka..." jest jedną z najpopul

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Księżniczka czardasza

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Gazeta Krakowska nr 1

Autor:

Urszula Wolak

Data:

02.01.2015

Realizacje repertuarowe