"Upadłe anioły" w reż. Krystyny Jandy w Och-Teatrze w Warszawie. Pisze Agnieszka Górnicka w serwisie Teatr dla Was.

"Czy tylko mężczyźni mają monopol na przedmałżeńskie harce?" - z kabaretową frywolnością pytają bohaterki komedii Noela Cowarda, w pamięci przywołując wakacyjny romans z przystojnym i czarującym Francuzem Mauricem Duclos (Tomasz Drabek). Wspomnienia ożywają gdy pod nieobecność mężów Williama i Freda (Cezary Kosiński, Wojciech Kalarus), kobiety dowiadują się o niespodziewanym przyjeździe wspólnego kochanka. W nerwowym oczekiwaniu na gościa z Paryża, Julia (Magdalena Cielecka) i Jane (Maja Ostaszewska) upijają się, wyrzucając z siebie morze niewypowiedzianych dotąd słów i oskarżeń, odkrywając przed sobą niemoralną naturę, w której niewinność i wierność ustępują miejsca pożądaniu i fizycznej namiętności. Z każdym kolejnym kieliszkiem szampana sytuacja wymyka się spod kontroli, a wykwintna i elegancka kolacja zamienia się w kompromitujący cyrk i konkurs pod tytułem "Czy można upaść niżej?". Tytułowy upadek dwóch pięknych an