EN

12.12.2014 Wersja do druku

Lublin. Muminki małe i duże

Na scenę Teatru Andersena wchodzą "Muminki". Premiera spektaklu w reż. Jerzego Jana Połońskiego 13 grudnia.

Scena zamieniła się w dom. Trzy ściany, okna, czerwony fotel i wielki czarny cylinder, z którego jak nie wylatuje dym, to wypływają chmury. A między tym wszystkim śmigają białe, pękate lalki. - W spektaklu są ich trzy rodzaje: pacynki, Sycylijki, lalki stolikowe. Jest z czym się zmierzyć - mówi Arkadiusz Klucznik, dyrektor Teatru Andersena w Lublinie. W zimie człowiek robi się strasznie stary* Choć teatralnych adaptacji fińskiej bajki było już w Polsce wiele, to mało kto decydował się na lalki. Muminki pojawiały się na scenie warszawskiego Ateneum, krakowskiej Groteski, czy toruńskiego teatru Baj Pomorski. Dziewiętnaście lat temu w "Lecie Muminków" stołecznego Teatru Komedia w role białych grubych trolli wcieliły się takie tuzy polskiej sceny jak Irena Kwiatkowska (Emma), Marek Perepeczko (Tatuś Muminka) czy Zbigniew Wodecki (Włóczykij). Scenografię przygotował wówczas Edward Lutczyn, a muzykę skomponował Tadeusz Woźniak. Spektakl wyreżyse

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Muminki małe i duże

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Wschodni nr 240

Autor:

Agnieszka Mazuś

Data:

12.12.2014

Realizacje repertuarowe