Sejm uczcił pamięć wybitnego prozaika, dramaturga, tłumacza i scenarzysty filmowego Stanisława Dygata. Uchwałę w tej sprawie przyjęto przez aklamację - w setną rocznicę jego urodzin.
Jak zaznaczono w uchwale, Dygat był jednym z najciekawszych pisarzy powojennej Polski. "Był mistrzem słowa. W pamięci czytelników pozostawało piękno narracji, prostota, zaskakująca zwykłość opisywanych zdarzeń" - napisano. Przypomniano jego najważniejsze utwory: "Jezioro Bodeńskie", "Pożegnania", "Podróż", "Disneyland", "Dworzec w Monachium". "Był człowiekiem odważnym i uczciwym. Choć nie angażował się czynnie w ruch opozycyjny, podpisał w 1964 r. List 34 - protest pisarzy i naukowców w obronie wolności słowa, a w 1976 r. - Memoriał 10l przeciwko projektowanym zmianom w Konstytucji PRL-u" - czytamy w uchwale. Uchwałę podjęto w obecności córki pisarza Magdaleny Dygat-Dudzińskiej i jej męża Andrzeja Dudzińskiego.