Wczoraj, 1 grudnia, na Cmentarzu Komunalnym Doły odbył się pogrzeb Janusza Kubickiego.
Nie chciał przemówień ani wystawnej ceremonii. Jednego z ważniejszych polskich aktorów pożegnała między innymi rodzina zmarłego, dyrektor Ewa Pilawska, aktorzy, artyści i pracownicy Teatru Powszechnego w Łodzi oraz dawni aktorzy i pracownicy Teatru Nowego w Łodzi - instytucji, z którymi Kubicki związany był przez całą swoją karierę. Biorący udział w uroczystości koledzy z Powszechnego zapalili na grobie artysty 57 zniczy symbolizujących 57 sezonów artystycznych zmarłego. Damian Kulec - aktor najmłodszego pokolenia aktorskiego Powszechnego - w imieniu nas wszystkich pożegnał artystę, odczytując "Tren Fortynbrasa". Zgromadzeni uczcili pamięć Janusza Kubickiego oklaskami, bo to jedyny sposób - jak zauważyła dyrektor Pilawska - w jaki można podziękować aktorowi.